Przydomowy basen a pogoda. Co zrobić, żeby przydał się w chłodniejsze dni?

basen przydomowy

Pogoda w Polsce bywa kapryśna, a do tego przez większą część roku jest zimno. W takich warunkach ostatnie, o czym się myśli, to relaks w basenie. Na szczęście istnieją sposoby na to, by cieszyć się kąpielami w plenerze także wiosną i jesienią. Dzięki nim przydomowy zbiornik nie będzie już tylko sezonową rozrywką.

Lokalizacja basenu ogrodowego

Przed wkopaniem pierwszej łopaty, trzeba znaleźć miejsce pod budowę zbiornika. Mimo przygotowania z myślą o całorocznym użytku basen będzie używany głównie latem. W związku z tym najlepsze miejsce na przydomowy akwen to teren zacieniony. Dzięki temu promienie słońca nie będą męczyć w trakcie kąpieli w upalny dzień.

W chłodniejsze pory roku ograniczony dostęp do słońca będzie jednak problemem. Właśnie dlatego najlepiej ustawić go tak, aby słońce docierało do niego w godzinach popołudniowych. W tym celu warto obserwować długość cienia rzucanego przez drzewa o różnych porach dnia. Następnie na tej podstawie należy wytyczyć preferowaną lokalizację basenu.

Metody podgrzewania wody w basenie

Naturalny sposób podgrzewania wody sprawdza się tylko latem. Wiosną i jesienią słońce nie podwyższy temperatury wody do oczekiwanego poziomu. Do komfortowego zażywania kąpieli potrzebne więc będzie specjalne urządzenie. Może nim być:

  • grzejnik;
  • wymiennik ciepła;
  • pompa.

Który spośród tych sprzętów będzie najlepszy? Jak często bywa, to zależy. Decyzja o wyborze któregoś z tych urządzeń powinna zależeć przede wszystkim od mocy potrzebnej do podgrzania wody. Na tę kwestię mają wpływ rozmiary, głębokość i usytuowanie basenu. Oprócz tego warto zwrócić uwagę na efektywność energetyczną poszczególnych maszyn.

Zadaszenie basenu ogrodowego

Osoby, które chciałyby korzystać z basenu przez 7-8 miesięcy w roku, nie unikną kolejnego dużego wydatku. Bez postawienia dachu nad zbiornikiem jednak się nie obejdzie. W pierwszej kolejności trzeba zastanowić się nad wysokością konstrukcji. Poza tym liczy się też kolor, materiał i możliwość rozsuwania pokrywy.

Rozmiar zadaszenia basenowego

Profesjonalne zadaszenia basenowe wykonywane są na zamówienie. W związku z tym nie da się określić, czym jest pokrycie niskie, a czym średnie i wysokie. Wybór w dużej mierze zależy od tego, co znajduje się dookoła akwenu. Pobliskie drzewa mogą utrudnić montaż wysokiego dachu. Z kolei stojący obok garaż bądź komórka na narzędzia ogrodnicze niekiedy uniemożliwiają budowę szerszej konstrukcji.

Barwa zadaszenia basenowego

Oprócz tego należy się zastanowić nad kolorem i wzorem zadaszenia. Firmy, które zajmują się ich montażem, na ogół proponują przezroczyste tafle. Nic jednak nie stoi na przeszkodzie, żeby zamówić produkt w ciemniejszym kolorze. Dzięki temu latem zadaszenie lepiej ochroni przed słońcem osoby kąpiące się w basenie.

Wykonanie zadaszenia basenowego

Przy planowaniu pokrycia basenu ochronną kopułą trzeba brać pod uwagę gwałtowne zjawiska atmosferyczne. Silny wiatr niekiedy łamie gałęzie i ciska nimi w okoliczne zabudowania. Ogromnym zagrożeniem jest też grad. Właśnie dlatego zadaszenie zbiornika powinno być wykonane z wytrzymalszej niż szkło pleksi.

Oprócz tego znaczenie ma też materiał, w który płaty pleksi są wprawione. W tym przypadku najlepiej wybrać aluminium. Ten surowiec łączy w sobie dwie zalety, jakimi są wysoką trwałość metalu, a przy tym stosunkowo niska waga. Dzięki temu konstrukcja nie osiądzie w ziemi nawet po obfitych opadach deszczu.

Rozsuwanie zadaszenia ogrodowego

Drzwi wejściowe do przestrzeni z basenem mogą nie wystarczyć, gdy znów zaczną się gorące dni. Właśnie dlatego tak przydatny jest mechanizm rozsuwania dachu. Ten dodatek przyda się głównie latem, gdy domownicy zechcą się cieszyć nie tylko wodą i słońcem, ale też podmuchami wiatru.

Oświetlenie basenu ogrodowego

Już w październiku słońce zachodzi dość szybko. Światło emitowane z żarówek na ganku czy tarasie raczej nie wystarczy, żeby kąpać się w basenie. Jeśli zbiornik ma służyć przez większą część roku, potrzebne będą lampy. Obecnie można kupić głównie reflektory LED. Przed zakupem należy zdecydować, jakie kolory mają emitować, gdzie je zamontować oraz jak mocno powinny świecić.

Barwa lamp basenowych

Diody LED mają dwie zalety. Przede wszystkim są znacznie bardziej energooszczędne niż żarówki wolframowe. Do tego mogą świecić na różne kolory. Wielu producentów oferuje lampy z nakładkami w kilku barwnych motywach. Droższe egzemplarze są wyposażone w różnokolorowe diody. Do zmiany odcienia na ogół służy pilot.

Rozmieszczenie lamp basenowych

Przed zakupem należy się jeszcze zastanowić, gdzie lampy mają być zamontowane. Praktyczne, a przy tym tanie są podwieszane reflektory. Ich funkcja ogranicza się jednak tylko do samego oświetlania basenu. Jeśli mają być też ozdobą, lepiej, żeby były wmontowane w podstawę i boki zbiornika.

Moc oświetlenia lamp basenowych

Relaks w basenie wyklucza montaż reflektorów o dużej mocy. Jak jednak znaleźć kompromis między odpowiednim doświetleniem przestrzeni i zachowaniem przyjemnej, jasnej poświaty? Najlepiej, żeby diody dawały moc około 1000 lumenów.

Oświetlenie basenu przełoży się na wysokość rachunków za elektryczność. Na szczęście wydatki da się ograniczyć. W tym celu trzeba sprawdzić deklarowane przez producenta natężenie prądu potrzebne do działania lamp. Energooszczędne lampy generują między 10 a 20 watów (W) mocy.

Przydomowy basen w Polsce ma sens

Fanaberia dla bogaczy? Jak widać niekoniecznie. Przydomowy basen to świetne miejsce na relaks nie tylko latem. Właściwe ulokowanie i zadaszenie a do tego sprzęt do ogrzewania oraz oświetlenia pozwolą cieszyć się kąpielami w ogrodzie także w kwietniu czy listopadzie.

Nie ma jednak róży bez kolców. Choć basen w ogrodzie nie jest zachcianką tylko dla zamożnych, wymaga wyłożenia sporych pieniędzy. Szczególnie kosztowne jest zadaszenie basenu. Jeśli jednak to możliwe, warto pozwolić sobie na taki wydatek. Możliwość zażywania kąpieli w ogrodzie jest przecież bezcenna.